Koszyk

Sleeping beauty

| Autor: Joanna Harasimiuk

Z tego artykułu dowiesz się:

• W jaki sposób jakość snu koreluje ze stanem naszej skóry? I czy mamy wpływ na tę korelację?

• Czy skóra działa na „nocnym dyżurze”? Jakie procesy zachodzą w niej w czasie głębokiego snu?

• Jakie składniki aktywne wspomagają nocną regenerację i przebudowę naskórka?

• Czy odnowa komórkowa przebiega w nocy szybciej?

Spis treści

Znaczenie snu i regeneracji dla zdrowia skóry | Od lat podejrzewano związek między brakiem snu a typowymi problemami skórnymi – obecnie są już na to dowody naukowe. Zaledwie kilka nieprzespanych nocy może prowadzić do matowej skóry i cienkich zmarszczek. Niedobór snu może spowodować uwolnienie nadmiaru kortyzolu przez organizm, co prowadzi do rozpadu kolagenu. Zaburzony jest również naturalny proces odnowy skóry. Co możemy zrobić w gabinecie, aby zapobiec pogorszeniu stanu skóry naszych niewyspanych klientów?

Dobroczynny wpływ

Sen nie jest stanem bezczynności. Termin „sen to zdrowie” jest czymś więcej niż tylko powiedzeniem. Każdy z nas wygląda lepiej po dobrze przespanej nocy, ale ta obserwacja jest już poparta naukowo. Kwestionariusz jakości snu Pittsburgh (PSQI) jest skutecznym narzędziem służącym do pomiaru jakości i wzorców snu u dorosłych. W badaniu przeprowadzonym w 2013 r. w Szpitalach Uniwersyteckich Case Medical Center w Cleveland naukowcy odkryli bezpośrednią korelację między niedoborem snu, a niekorzystnym wpływem na skórę. W badaniu wzięło udział 60 kobiet w wieku od 30 do 49 lat. Połowa z nich należała do kategorii: „sen złej jakości”, a druga połowa do: „sen dobrej jakości”, zgodnie z kwestionariuszem jakości snu Pittsburgh. Wykazano, że osoby źle śpiące mają nasilone oznaki starzenia się skóry w tym: drobne linie, nierówną pigmentację, wiotczenie skóry i zmniejszoną elastyczność. Ponadto badanie sugerowało, że skóra osób o dobrej jakości snu regenerowała się szybciej po działaniu stresorów, takich jak oparzenia słoneczne.

Zdrowy rytm

Dlaczego tak się dzieje? Skóra jest dynamicznie funkcjonującym organem, który wykazuje wahania fizjologiczne w ciągu dnia i nocy. Ten 24-godzinny cykl nazywany jest rytmem okołodobowym i regulowany jest przez zegar biologiczny organizmu jako jego reakcja na światło i ciemność. Zegar główny kontroluje produkcję melatoniny – hormonu, który wywołuje senność. Otrzymuje informacje o wpadającym świetle z nerwów wzrokowych. Około godziny 21 rozpoczyna się wydzielanie melatoniny. To pozwala naszemu ciału przejść w głęboki, regenerujący, wzmacniający odporność sen. Melatonina znana jest również ze swoich właściwości antyoksydacyjnych. Wraz ze wzrostem jej produkcji, poziom kortyzolu zaczyna spadać, umożliwiając skórze naprawę i ochronę przed uszkodzeniami zewnętrznymi. Optymalna nocna naprawa skóry następuje około godziny 23:00.

Nocna zmiana

Gdy śpimy, skóra odczuwa ulgę od traumy dnia, a procesy naprawcze mają szansę nadrobić zaległości. Naukowcy sugerują, że odnowa komórkowa w nocy jest szybsza niż w ciągu dnia. Regeneracja komórek wzrasta prawie dwukrotnie, przy zwiększonej produkcji kolagenu. Skóra wydziela mniej sebum, traci więcej wody, jest cieplejsza, ma bardziej kwaśne pH i produkuje więcej melaniny, aby tłumić wywołane promieniowaniem UV uszkodzenia komórek. Sen pozwala organizmowi wytwarzać więcej ludzkiego hormonu wzrostu, co zwiększa masę mięśniową i wzmacnia skórę. Poprawia się również przepływ krwi, co nadaje jej zdrowy blask. Kiedy więc już odpoczniemy, możemy zauważyć widoczne korzyści na skórze w ciągu 2-3 tygodni od poprawy jakości snu.

Okiem eksperta

Jako profesjonaliści nie zawsze możemy przekonać naszych klientów do zalecanych minimalnie siedmiu godzin snu. Możemy jednak optymalizować nocną regenerację ich skóry, zalecając skoncentrowane, produkty dedykowane do stosowania na noc. Niższy poziom lipidów barierowych pozwala na szybszą, bardziej skoncentrowaną penetrację substancji aktywnych, które aplikowane na skórę o odpowiedniej porze, maksymalizują aktywną fazę naprawy i regeneracji. Na rynku istnieje wiele formuł preparatów, które biorą pod uwagę funkcjonowanie skóry w ciągu nocy. Warto rekomendować preparaty z retinoidami, które przyspieszą przebudowę naskórka, jak również będą hamowały degradację kolagenu i elastyny pod wpływem metaloproteinaz macierzy zewnątrzkomórkowej. Peptydy biomimetyczne typu glutation zoptymalizują procesy detoksykacji skóry, a Palmitoyl Tripeptide-28 czy Palmitoyl Tripeptide-5 zwiększą syntezę kolagenu by poprawiać jędrność skóry. Składniki hamujące aktywność tyrozynazy, niacynamid i glicynian cynku, będą z kolei przeciwdziałać powstawaniu przebarwień. Cenne będą również substancje zmniejszające TEWL, takie jak tamaryndowiec, kwas hialuronowy czy pullulan. Zawartość olejków eterycznych, np. lawendowego dodatkowo będzie koić zmysły i promować spokojny sen.

Joanna Harasimiuk

Kosmetolog, absolwentka Wydziału Farmaceutycznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Prowadzi liczne szkolenia, warsztaty i webinary. Wykładowca i uczestnik konferencji z zakresu nowoczesnej kosmetologii. Autor artykułów w prasie branżowej. Manager Działu Szkoleń Dermalogica Polska. www.dermalogica.pl